Oglądam z dwóch powodów, ze względu na ludzi, którzypodejrzewają się o talent oraz z powodu prowadzących i jury.
Występujące w programie osoby są przekonane o swoichumiejętnościach i w wielu przypadkach tak jest. Niesmak budzą ci, którzyuważają, że cokolwiek potrafią, już są utalentowani. Ludzie pozbawieni sączęsto samokrytyki.
Obydwie edycje wyłoniły jednak wiele talentów i nawet ci,którzy do finału nie dotarli, mogą się czuć zadowoleni.
Mój niepokój budzą jednak losy utalentowanych dzieci. Co z nimi dalej? Czy ich talent nierozmyje się na drobne występy, czyrodziców będzie stać na dalszą artystyczną edukację, czy w końcu samym dzieciomnie zwichnie to życia, nie uderzy woda sodowa?
Ciekaw jestem, co robi dziś dziewczynka, która w poprzednimwydaniu programu tak pięknie śpiewała „Dziwny jest ten świat”?
Faktem jest, że kilku uczestników poprzedniej edycji jużznalazło swoje miejsce na kulturalnym rynku i bardzo dobrze. Jestem pewien, żetym razem będzie tak samo.
Jeśli chodzi o prowadzących, tych jak nazwał ich ostatnioKuba Wojewódzki, gamoni, to są moimzdaniem rewelacyjni. Pełen życia i dowcipu Prokop i spokojniejszy, ale równiedowcipny Hołownia prowadzą program sprawnie i co warto podkreślić, z troską odobre samopoczucie występujących. Tych ostatnich trema przecież zjada i takachwila wsparcia , jaką gwarantują obaj prowadzący, z pewnością im pomaga.
Największą niespodziankę i podstawowy powód, dla któregooglądam program jest jury.
Kuba Wojewódzki jest zupełnie kim innym, jak w swoim programie,gdzie często jest wulgarny i swoim zachowanie szokuje. Tu jest spokojny, pełenkultury, choć nieraz żartem błyśnie, ale to żart na miejscu i raczej doprzyjęcia. Wypowiedzi oceniające zawodników są przemyślane i wyważone.
Agnieszka Chylińska szokuje mnie nie mniej od Wojewódzkiego.Do tej pory nie lubiłem jej ze względu na często chamskie i ordynarne zachowanie.Tu jest inną Chylińską, spokojna, takawygładzona, niezwykle wrażliwa, taka uczłowieczona. Występujących ocenia za ichumiejętności i z rozwagą .
Małgorzata Foremniak jest wg mnie taka trochę bezpłciowa.Stara się emocjonalnie reagować na występy, ale nie zawsze to wychodzi. Odaktorki można by oczekiwać czegoś więcej.
Całe jury zasługuje na ogromne uznanie i chcę podkreślić, żebardzo mi się podoba, że w zasadzie żadnemu uczestnikowi nie mówią, że jest doniczego. Tym, którym odbierają prawo do dalszego występu mówią to delikatnie,czasem z widoczną , czy udawaną, nie wiem przykrością. W zawodnikach widząludzi, nie tylko kandydatów na utalentowanych, po prostu ludzi i to zasługujena szacunek.
No i to by było na tyle w tym temacie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz